Wpływ pandemii na zdrowie psychiczne

Oglądalność, zainteresowanie: 71344, czas trwania 12m 35s, ocena 5621, reakcje 1149. 👉 Subskrybuj Wojnę Idei: https://www.youtube.com/channel/UC7RswyY8VfbSdikz_8wdp3w/?sub_confirmation=1 👉 Zostań Patronem: https://patronite.pl/wojnaidei 👉 Wesprzyj Wojnę Idei przez PayPal: https://paypal.me/wojnaidei | Źr ... Komentarze:


- A jak na Was wpłynął rok pandemii i obostrzeń?
Zapraszam też wspomniany odcinek "Jak pandemie zmieniają świat": https://www.youtube.com/watch?v=Q4FvvAYyNws
- Kogo to interesuje, na pewno nie polityków
- Znajoma mi osoba pracuje w szpitalu i wiem jak nie dbają tam o zdrowie fizyczne i psychiczne pracowników, bo w końcu liczą się tylko pieniądze, a stres związany z pandemią to tylko jedna ze składowych wpływających na stan psychiczny
- 👍👍👍
- A może i takie? https://www.stalko.wroclaw.pl/ dla mnie ciekawe.
- A ja mam wrażenie, że zwykli ludzie po raz pierwszy poczuli się jak osoby z problemami i mam nadzieję, że będą potrafili bardziej zrozumieć tych drugich. Tym bardziej , iż niektórzy uważali problem jako wymysł lub miejsce na podśmiechujki z tego.
- Rok 2095 / klub nocny / jakaś grupka młodzieży :
E, dzia! T'ni plejs dl' grndpasuf. Dłga do dmu!

Ja :
Gówniarzu, moja 18tka przypadła na rok 2020, a i cała moja młodość poszła się je..., bo rząd szczepił nas przez 7 lat i ani myśleli, by otworzyć dyskoteki. To co mi odebrano za młodu, rekompensuję teraz.
Patrz młody, jak weteran życia nocnego potrafi się świetnie bawić bez czip-phona i towarzystwa androidów (wskakuję na parkiet).
- Coz historia lubi sie powtarzac...co jakis czas cos mu pier...nac
- Na mnie wplynelo bardzo zle. Ale nie wirus tylko lockdown i restrykcje.
- jebać rzady kaczysty i vateusza
- Przed lockdownem mój stan życia zaczął się pogarszać, a z powodu ograniczonych kontaktów z drugim człowiekiem i bezbrzeżnej NUDY, popadłam w jakiś marazm, mało się cieszę i okropnie się czuję każdego dnia... Oby to się SKOŃCZYŁO.
- Kornel Filipowicz - "Niewola"

W państwie totalitarnym
Wolność
Nie będzie nam odebrana
Nagle
Z dnia na dzień
Z wtorku na środę
Będą nam jej skąpić powoli
Zabierać po kawałku
(Czasem nawet oddawać
Ale zawsze mniej, niż zabrano)
Codziennie po trochę
W ilościach niezauważalnych
Aż pewnego dnia
Po kilku lub kilkunastu latach
Zbudzimy się w niewoli

Ale nie będziemy o tym wiedzieli
Będziemy przekonani
Że tak być powinno
Bo tak było zawsze.
- Jestem introwertykiem i licealistką, w dodatku ze zdiagnozowanym autyzmem. Odkąd się to wszystko zaczęło, moje życie to katorga. Oceny pogorszyły się znacznie, a ja wręcz już modlę się o śmierć, bo nawrót depresji okazał się dla mnie zbyt mocny. Wcześniej powoli wychodziłam z niej, a teraz siedzę po uszy. Mam po prostu dosyć tego...
- Co się dzieje na tym świecie to ja nie wiem. Ludzie panikują, boją się niewiadomo czego, rząd wmawia że niby trupy leżą na ulicach a tak naprawdę nic się nie dzieje. I jeszcze porównywanie pandemii do wojny... Masakra!
- Ja nawet będąc ekstrawertykiem nie odczuwam żadnych skutków psychicznych pandemii. Normalnie się spotykam z przyjaciółmi, a wy jak chcecie to dalej wmawiajcie sobie, że wszyscy siedzą w domu z depresją.
- Na taki film właśnie czekalem
- "Niedawno minął rok, od kiedy znaleźliśmy się w pierwszym lockdownie" - wprowadzonym na 2 tygodnie, ze złamaniem prawa przez rząd. Rząd, który robi sobie jaja z obywateli. W kraju w którym twórcy konstytucji nie przewidzieli sytuacji łamania jej przepisów przez polityków, w którym trybunał konstytucyjny nie ma kompetencji zajmować się zgodnością rozporządzeń z ustawą zasadniczą, w którym minister sprawiedliwości może ukręcić łeb każdej sprawie przeciw rządowi bo jest jednocześnie szefem wszystkich prokuratorów. A nawet jeśli nie sprawa lamania prawa przez rząd by przeszła dalej, to i tak mamy wiecznie nieczynny trybunał stanu, który nigdy nie rozliczył tego złodziejstwa przez 30 lat, bo potrzebna teraz by była większość w sejmie, a wcześniej było porozumienie okrągłostołowe, porozumienie ponad korytami.
Cały ten cyrk za moje i twoje, ciezko wypracowane pieniadze.
- Błąd w tytule obostrzeń nie pandemi
- Na mnie to już działa bardzo mocno nawet jak jestem introwertykiem
- Nielegalne lockdowny przynoszą więcej szkody niż pożytku! Jedynym ratunkiem i śerodkiem zaradczym na wirusa SARS-CoV-2 są szczepienia.
- No jak to jak sobie poradzimy? Nasz rząd da podatek od psychiatry albo w ogóle od chorób psychicznych